Kilka lat temu przed wejściem do kaplicy cmentarnej, posadowionej na terenie miejscowej nekropolii, postawiono drewnianą konstrukcję zakończoną daszkiem, a paździerzowy łuk - podtrzymujący górną część portalu wejściowego do obiektu wsparto stalowymi podporami. Gryfinianie liczyli na to, że lada moment rozpocznie się remont neogotyckiej kaplicy, mocno nadgryzionej zębem czasu, choć za bardziej prawdopodobne przyjmowali pogłoski, że to prowizoryczne zadaszenie miało uchronić wchodzących do kaplicy, by nie spadł im na głowę jakiś element przypadkowo oderwany od sypiącej się budowli.
Zbudowana na początku XX w., przetrwała wojenne walki wiosną 1945 r., ale przez lata nieremontowana, coraz bardziej niszczeje. I oto w informacji związanej ze stanem realizacji gminnych inwestycji, przedstawionej radnym pod koniec listopada, pojawia się wpis: „Remont kaplicy cmentarnej, położonej na Cmentarzu Komunalnym w Gryfinie", a obok, że realizację tego zadania rozpoczęto w 2019 r.
- Aktualnego stanu realizacji nie ma. Nie wiadomo czy przebudowa kaplicy cmentarnej rozpoczęta w 2019 roku trwa, czy
...