Szczeciński magistrat unieważnił przetarg na urządzenie uniwersalnego toru rowerowego na osiedlu Wielgowo. Chętnych firm gotowych do realizacji pomysłu nie brakowało. Tyle że ich oferty zdecydowanie odbiegały od kwoty, za jaką urzędnicy chcieliby sfinansować jego budowę.
Wydatek zakładany był na poziomie do 245 000 zł brutto. Tymczasem każda z czterech firm zaproponowała swe usługi w cenach przekraczających czterysta tysięcy złotych i jeszcze wyższych. Konkretnie: 4FUN sp. z o.o. z Jeleniej Góry wyceniła zlecenie najskromniej, bo na 403 982 zł, konsorcjum Firma Handlowo-Usługowa „THOMAS" sp. z o.o. sp. k. z Mierzyna i „FDO" sp. z o.o. z Leśna Górnego na 467 792,73 zł, BikeUniverse sp. z o.o. z Myślenic na 475 000 zł, a pruszkowski Strabag aż za 525 721,38 zł.
W tej sytuacji rozstrzygnięcie było do przewidzenia, czyli unieważnienie postępowania. Co też się stało zaledwie po kilku dniach od otwarcia kopert z propozycjami oferentów. Pumptrack, który miałby powstać na nieużytkach w rejonie ulic Tatarakowej, Irysowej, Czekoladowej i Bałtyckiej, jest jedną z tych inicjatyw, które
...