W 2019 roku oddano do użytku pierwszą część drogowego obejścia Barlinka. Mimo że już wtedy zapowiadano budowę części drugiej obejścia, najprawdopodobniej jeszcze kilka lat trzeba będzie na tę inwestycję poczekać.
W założeniu budowa obejścia miała sprawić, że m.in. ruch samochodów ciężarowych wycofany zostanie z głównych ulic miasta. Częściowo tak się stało. Niestety brak drugiej części trasy sprawia, że i tak wszystkie samochody, które obejściem się poruszają, muszą przejechać przez ulice miejskie. Sprawia to fakt braku dalszej części trasy. Temat drugiej części obejścia miasta co pewien czas pojawia się zarówno w mediach społecznościowych, jak i w trakcie sesji barlineckiej Rady Miejskiej.
Przypomnijmy tylko, że kolejny etap prac miał za zadanie wybudowanie ronda na skrzyżowaniu z ulicą 31 Stycznia, zjazd na ulicę Długą i kolejnym rondem, wyjazd w kierunku Gorzowa Wlkp. Powstała koncepcja projektowa nowej drogi. Jednak ze względu na protesty części mieszkańców miasta i rezygnację ze współfinansowania przez gminę, do inwestycji długo nie dojdzie. Z informacji uzyskanej z
...