Są potężne i wiekowe - mowa o dębach, swoistych świadkach historii, które rosną tuż przy wytyczonej Trasie Północnej. Spółka Szczecińskie Inwestycje Miejskie, aby zrekompensować im trudne sąsiedztwo wielkiej budowy, funduje im… szereg zabiegów pielęgnacyjnych.

„Prawdziwe leśne SPA" - jak usuwanie posuszu z koron, dotlenienie gleby wokół korzeni oraz ich nawożenie określa Piotr Zieliński, rzecznik prasowy miasta ds. inwestycji.

- Usuwany jest suchy posusz, potem przychodzi czas na cięcia prześwietlające. W ten sposób dęby tracą część ciężaru, ale zyskują przewiew i nowe bodźce do wypuszczania młodych pędów - kolejne zabiegi, mające zrekompensować wiekowym drzewom uciążliwość wielkiej budowy, opisuje Piotr Zieliński. - Nic się tu nie marnuje. Odcięte gałęzie zostaną zrąbkowane i powrócą pod drzewa jako naturalna wyściółka. Ziemia wokół dębów także przejdzie swoją kurację. Wykonane zostaną punktowe nawiercenia w obrębie korzeni, żeby rozluźnić i dotlenić glebę. W podłoże trafią nawozy o spowolnionym uwalnianiu oraz szczepionki mikoryzowe, które pobudzą drzewa do jeszcze lepszego