W Koszewku w gm. Stargard trwa odbudowa spalonego w pożarze szeregowca, w którym mieszkało pięć rodzin. Mieszkańcy próbują na nowo zacząć życie i remontują swoje mieszkania.
Pożar, który rankiem 10 lipca br. strawił dobytek mieszkańców wielorodzinnego budynku w Koszewku, był dla nich wielką tragedią. Dwie osoby zemdlały, widząc, jak z dymem idzie wszystko to, na co latami pracowali. W dniu pożaru przed płonącym budynkiem interweniowały zespoły ratownictwa medycznego.
Dzięki zbiórce internetowej oraz pomocy sąsiadów i znajomych, a także wielu osób nieznajomych, którzy wpłacali datki, odbudowa domu nabrała tempa. Rękawy zakasali nie tylko lokatorzy, ale też sąsiedzi, krewni i znajomi.
W budynku mieszkało 5 rodzin, w sumie 15 osób, w tym 6 dzieci. Wszyscy to jedna, wielopokoleniowa rodzina.
- Mój brat już się wprowadził, niedługo i ja ponownie tu zamieszkam, powoli kończę remont swojego
...