Gdy tylko zwinęły się kramy Jarmarku Jakubowego, stało się jasne, że zieleń na pl. Orła Białego w Szczecinie będzie wymagała reanimacji. W najgorszym stanie jest trawnik. „Trwa ocenianie skali szkód oraz szacowanie kosztów jego odtworzenia" - przekazuje Centrum Informacji Miasta.

Ułożony z rolki trawnik zajął powierzchnię ponad 1 tysiąca metrów kw. na wyłączonej z użytkowania części dawnego parkingu. Idealnie się wpasowując w przestrzeń pomiędzy chodnikami, ławkami i charakterystycznymi zabytkowymi gmachami górnego tarasu Starego Miasta. Dodając jej naturalności i koloru. Czyniąc bardziej przyjazną.

Na nim w ciepłe dni wypoczywają szczecinianie: dzieci się bawią, grają w piłkę, gdy pozostali spędzają czas na kocach i leżakach. W ostatni weekend trawniki w otoczeniu Flory zostały zajęte przez Jarmark Jakubowy. Ze skutkiem, który oburzył okolicznych mieszkańców.

- Była impreza, było wesoło, a po tym wszystkim z trawnika pozostała ruina. Brakowało tylko ogniska do pieczenia kiełbasek. Niestety, zapomniano, że nie na dewastacji polega dobra zabawa, a ten mały plac najlepiej się