W wielkim pniu ściętej przed laty topoli właśnie zamieszkała królowa matka z rodziną. Ich rezydencja to pierwsza w Szczecinie kłodna barć, jaką na polanie w bezpiecznej odległości od Syrenich Stawów zbudował Zdzisław Baran - zawodowy żołnierz 12. Brygady Zmechanizowanej, społecznik i wielki pasjonat pszczelarstwa.
Kto spędza czas, przemierzając malownicze zakątki Parku Leśnego Arkońskiego, ten zapewne zwrócił uwagę na charakterystyczne białe jednokorpusowe ule (18 szt.), jakie od blisko dwóch lat stoją - w przecince pod linią energetyczną - opodal prowadzącej ku Syrenim Stawom alei Fałata. To z niej się wywodzi królowa z rodziną liczącą ponad 2 tysiące pszczół, jaka właśnie została przeniesiona do potężnego 15-tonowego pnia, ustawionego w pionie i górującego nad parkową polaną za wybiegiem dla psów.
- To rodzina z mojej hodowli. Z jednego ula ubiegłoroczny odkład. Unasienione jajeczko przeniosłem do większej komórki, dzięki czemu miało więcej miejsca od innych. I urosła z niego większa od pozostałych larwa, która wytworzyła narządy rodne. Następnie taką jednodniową larwę
...