Rozmowa z Sylwestrem Ostrowskim, założycielem Stowarzyszenia „Orkiestra Jazzowa", oraz Anią Giniewską, prezenterką koncertów jazzowych
Kiedy w 2001 roku młody „aktywista" jazzowy Sylwester Ostrowski powoływał w Szczecinie Stowarzyszenie „Orkiestra Jazzowa", chyba sam nie przypuszczał, że pomysł, który miał na początku uaktywnić szczecińskie środowisko jazzowe, przekształci się w cykl imprez i wydarzeń, a staną się one kamieniami milowymi w rozwoju edukacji muzycznej w mieście. Nie przypuszczał też, że za sprawą cyklu koncertów i festiwalu jazzowego do Szczecina zjadą muzycy, którzy wytyczali w tamtym czasie i wytyczają do dzisiaj kierunki w rozwoju muzyki jazzowej na świecie: Billy Harper, Kenny Garrett czy Wynton Marsalis. Wtedy w Szczecinie pojawiła się też czołówka polskiego jazzu: Jan Ptaszyn Wróblewski, Maciej Sikała i Piotr Wojtasik.
Andrzej Wiśniewski: - W twoim założeniu Stowarzyszenie „Orkiestra Jazzowa" miało stać się impulsem do rozwoju życia jazzowego w Szczecinie. Czy tak się stało?
Sylwester Ostrowski: - To co się stało przez ostatnie dwadzieścia lat, przeszło
...