Raczej rozbiórki niż postęp na budowie Szczecińskiej Kolei Metropolitalnej. Wszystko - jak informowaliśmy - przez problemy wykonawcy, spółki Trakcja. Mimo to zarządca kolejowej infrastruktury - PKP Polskie Linie Kolejowe - deklaruje, że zakończenie inwestycji do końca 2023 roku jest „priorytetem".
We wrześniu ub.r. w piśmie do mediów Trakcja SA twierdziła, że powodem opóźnień był m.in. błędny opis przedmiotu zamówienia oraz obarczanie jej dodatkowymi pracami projektowymi oraz robotami. Kolejnym problemem miała być zwłoka PKP Polskie Linie Kolejowe w odbiorze dokumentacji projektowej.
Przypomnijmy, że w maju br. odbył się okrągły stół z udziałem samorządowców, inwestora i wykonawców SKM, gdzie poinformowano, że pierwotna data ukończenia inwestycji, wrzesień przyszłego roku, jest nierealna. Samorządowcy chcieli wiedzieć, czy da się uniknąć zwrotu dotacji na realizację tego przedsięwzięcia. Dofinansowanie ze środków Unii Europejskiej to ponad 512 milionów złotych.
Ireneusz Merchel, prezes PKP PLK uspokajał wtedy, że podjęto starania o przejęcie spółki Trakcja przez jego firmę oraz
...