Niedziela, 22 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Nieszczęście było blisko. Konar spadł, w pobliżu były dzieci

Data publikacji: 01 czerwca 2023 r. 16:22
Ostatnia aktualizacja: 01 czerwca 2023 r. 20:07
Nieszczęście było blisko. Konar spadł, w pobliżu były dzieci
Jeszcze we wtorek ułamana gałąź leżała pod drzewem, a miejsce było zabezpieczone taśmą. Fot. Dariusz GORAJSKI  

Duży konar drzewa ułamał się i spadł w pobliżu dzieci przebywających na podwórku przy al. Wyzwolenia 63 w Szczecinie. Zdaniem okolicznych mieszkańców niewiele brakowało, a doszłoby do nieszczęścia. O pielęgnację zieleni i w ogóle porządek na tym terenie mieszkańcy upominają się od dawna.

- Od dawna zgłaszamy problem zarządcy, miastu, że w centrum nie może być tak zapuszczonego miejsca - mówi jedna z mieszkanek, która zaalarmowała nas o tym zdarzeniu. - Ale trwa przerzucanie, zarządca wspólnoty mieszkaniowej twierdzi, że to jest w gestii miasta, miasto, że to sprawa zarządcy… Aż doszło do tego, że duża gałąź rosnącej tu topoli spadła w pobliżu przechodzących dzieci. Mogło dojść do tragedii.

Konar spadł w poniedziałek (29 maja). Straż Miejska w Szczecinie potwierdza, że otrzymała takie zgłoszenie.

- O godz. 17.18 dostaliśmy zgłoszenie o obłamanej gałęzi, o 17.50 byliśmy na miejscu - mówi Joanna Wojtach, rzeczniczka Straży Miejskiej w Szczecinie. - To miejsce zostało zabezpieczone taśmą i powiadomiliśmy zarządcę, który powinien to uporządkować. Wcześniej nie mieliśmy żadnego

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 60% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 01-06-2023

 

Agnieszka Spirydowicz
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Tak jest wszędzie
2023-06-01 19:37:37
Nawet średni wiatr i lecą gałęzie, jedna spadła tuż obok małego psa... Gdyby trafiła go w kręgosłup to nie ma psa...
@PpP
2023-06-01 18:32:02
W punkt! Też pamiętam te artykuły i atmosferę jaką wywoływały. A urzędnik, to z samej definicji osoba o małej kreatywności, która chce spokojnie pracować najlepiej na jednym stołku do emerytury, więc w sytuacji nagonki na wycinkę drzew czy konarów woli tego ryzyka nie podejmować. Nawet to rozumiem. A tak na marginesie to za tak wysoką trawę jak na zdjęciach jeszcze kilkanaście lat temu straż miejska soliła mandaty, a teraz to bioretencja ha, ha, ha! Ekoświryzm to jednak choroba.
W Szczecinie
2023-06-01 17:49:58
są setki, jeśli nie tysiące takich drzew. Nie wiadomo kiedy i na kogo spadną. Zamiast czekać na nieszczęście, należy ciąć i nie słuchać co bredzą ekoterroryści. Bo jak kogoś zabiją spadające konary to jedni ogłoszą, że to wina Kaczora a drudzy, że Tuska. Razem ogłoszą, że to wina Putina.
PpP
2023-06-01 17:30:36
Do niedawna na porządku dziennym były nagonki w Kurierze na służby wycinające chore, obumierające drzewa w centrum miasta z których leciały konary przy byle podmuchu wiatru. Zapraszam do tekstów p. Nalewajko. Choć miło by było aby w miejsce każdego wyciętego drzewa, sadzono nowe
Simca
2023-06-01 16:59:28
Utrzymywanie ogromnych drzew takich jak topole w otoczeniu boisk i placów zabaw, w ogóle jest niebezpieczne. No ale znani szczecińscy obrońcy drzew nie pozwolą na takie "bestialstowo" jak ich wycinkę. Nadal będzie tak jak jest. Oby nie doszło do tragedii bo winnych i tak nie będzie.

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA