Prz ul. Polskich Marynarzy w Szczecinie panuje bałagan: pojazdy z pobliskiej budowy niszczą chodnik, zieleń i ścieżkę rowerową, hałda piachu zalega w pobliżu wyjazdu, a okolica jest zanieczyszczona. Skarga w tej sprawie wpłynęła do prezydenta miasta. Jak ustalił „Kurier", Straż Miejska jest w tej sprawie praktycznie bezradna.
- Otrzymałam informacje i prośby o interwencję w sprawie prowadzonej budowy przy ul. Polskich Marynarzy u zbiegu z ul. Generała Stanisława Kopańskiego. Z placu budowy pojazdy i ciężki sprzęt rozjeżdżają chodnik, ścieżkę rowerową i pasy zieleni - pisze w interpelacji do prezydenta miasta radna Agnieszka Kurzawa. - Ponadto nie pilnuje się tu porządku, wszędzie piętrzą się sterty piachu, który roznosi się po znacznym odcinku ulicy. Proszę o przeprowadzenie weryfikacji sprawy, zobowiązania podmiotu przeprowadzającego budowę do napraw i uporządkowania terenu znajdującego się w pobliżu inwestycji.
Sprawa jest bardziej złożona, niż mogłoby się wydawać. Nieliczne sygnały, które wpływają do Straży Miejskiej, nie mogą być skuteczne. A ograniczone uprawnienia formacji
...