Minął już ponad rok od zaginięcia Beaty Klimek z Poradza pod Łobzem. Kobieta nadal nie została odnaleziona.
Postępowanie w sprawie zaginięcia kobiety prowadzi Prokuratura Regionalna w Szczecinie. Beata Klimek zaginęła 7 października ubiegłego roku. To był poniedziałek. Odprowadziła dzieci na przystanek autobusowy, skąd pojechały do szkoły. W drodze do domu rozmawiała jeszcze z sąsiadką, weszła do niej do domu po mięso. Potem po wyjściu od niej miała iść do domu rodziny męża po dokumenty, a potem do pracy. Ale do niej już nie dotarła. Jej samochód został na posesji. Wtedy to ok. godz. 7 rano była widziana po raz ostatni. Tajemnicze zniknięcie mieszkanki Poradza nadal nie zostało wyjaśnione.
Trójką dzieci: 12- i 9-letnimi chłopcami i 8-letnią córeczką, w tym dwoje dzieci adoptowanych przez panią Beatę i jej męża, zajmuje się jej siostra Katarzyna, która została dla nich rodziną zastępczą. Zaginiona od ponad roku 47-letnia kobieta pracowała w banku jako sprzątaczka. Udzielała się też w miejscowym kole gospodyń wiejskich. Dotąd jej nie odnaleziono. Śledczy badają różne wątki, w tym
...