Na rynku wtórnym rosną ceny mieszkań

Data publikacji: 05 marca 2023 r. 22:32

Ostatnia aktualizacja: 06 marca 2023 r. 11:22

Wpływ na ceny nieruchomości ma ich lokalizacja.Fot. Dariusz GORAJSKI

Analitycy rynku nieruchomości z portalu rankomat.pl poddali analizie ceny mieszkań w polskich miastach. Według ich szacunków Szczecin znalazł się na liście miast, w których najbardziej podrożały mieszkania.

Eksperci rankomat.pl porównali ceny mieszkań na rynku wtórnym w 78 największych miastach Polski w okresie 12 miesięcy. Średnie stawki za 1 mkw. mieszkania w IV kw. 2022 r. i w IV kw. 2021 pochodzą z portalu ogłoszeń nieruchomości adresowo.pl. W trakcie 12 miesięcy najwięcej urosły ceny mieszkań w Przemyślu i Stalowej Woli, a najmniej w Rudzie Śląskiej i Jaworznie, gdzie stawki za 1 mkw., mimo ogólnej tendencji wzrostowej, nieznacznie spadły.

Szczecin najdroższy w regionie

Rosnące ceny mieszkań w Szczecinie o 6,31 proc. oznaczają, że za 1 mkw. trzeba zapłacić średnio o 499 zł więcej niż przed rokiem. W regionie, między IV kw. 2021 a IV kw. 2022 r., metr kwadratowy mieszkania na rynku wtórnym drożał gwałtowniej w Koszalinie (o 668 zł) i Gorzowie Wielkopolskim (o 895 zł). Największą zmianę cen w skali kraju zanotowała Stalowa Wola (+1238 zł), a najmniejszą Ruda Śląska, gdzie 1

...

Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera

Pozostało jeszcze 77% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 06-03-2023

Kup eKurier

(żuk)

REKLAMA

Komentarze

Wojtek

2023-03-06 11:20:58

Nie tylko mieszkania drożeją. Przy tej hiperinflacji, spowodowanej rozdawnictwem kasy której nie ma dla wszelkiej maści patoli i nierobów, Polacy biednieją z dnia na dzień. Co z tego, że emeryci dostaną dodatkową emeryturę jak poziom cen zżera im przynajmniej 3 emerytury w skali roku. A przy tym drukowaniu pustej złotówki będzie tylko gorzej. Ale zabawa trwa, a po nas choćby potop.

@ddd

2023-03-06 09:25:02

Mieszkania w Polsce nigdy nie były tanie, ci którzy nie mogli korzystać z mieszkań zakładowych musieli wynajmować mieszkanie na wolnym rynku i zapisać się do spółdzielni mieszkaniowej gdzie trzeba było wpłacać pieniądze z góry przez kilka lat zanim weszło się na listę oczekujących. W PRL koszt wynajmu mieszkania na wolnym rynku to było ok 60% wynagrodzenia. Dlaczego lewica mając możliwość rządzenia w Polsce przez ponad 50 lat nie rozwiązała praktycznie żadnego problem socjalnego.

ddd

2023-03-06 00:51:54

jest sklep pewnej duzej sieci spozyczej na lewobrzezu w ktorym pracuje dluzszy czas pani ok 70 lat. pracuje rowniez na nocne zmiany, jezdzi do pracy na 3 w nocy - rozladowanie towaru. pisze to do mlodych frustrujacych sie cenami mieszkan. komfortowe zycie to rzadkosc.