Gmina Police w 2023 rok wejdzie bez uchwalonego budżetu. Na grudniowej sesji przedłożony przez burmistrza Polic projekt tego dokumentu odrzucili radni opozycyjni. To oznacza komplikacje. Trwają próby ratowania sytuacji. Nadzieja w sesji nadzwyczajnej.

Z taką sytuacją burmistrz Władysław Diakun mierzy się po raz pierwszy w swojej ponad 20-letniej pracy na tym stanowisku (jest burmistrzem od 1998 roku).

- W czasie tej mojej służby zdarzały się pewne trudności, ale takiej sytuacji nie było - przyznaje. - To (nieuchwalenie budżetu - red.) stwarza pewne komplikacje dla dalszej działalności finansowej w roku 2023, bo niektóre instytucje nie będą mogły być dofinansowane z naszego budżetu.

W tej kadencji, po opuszczeniu przez kilku radnych Wspólnoty Samorządowej „Gryf XXI", burmistrz Polic stracił większość w Radzie Miejskiej. Efekty widać w ważnych głosowaniach.

Burmistrz próbuje jeszcze ratować budżet, wprowadzając do niego pewne zmiany. Także te postulowane przez radnych z koalicji rządzącej (KO).

- Pracujemy także w tym okresie okołoświątecznym - mówi Damian Walczak, szef klubu