Tonami ziemi sięgającymi 10 metrów wysokości zaduszono korzenie, a częściowo także pnie drzew objętych szczególną ochroną konserwatorską. Brak należytego nadzoru nad zielenią na jednej z najbardziej obiecujących inwestycji aktualnie realizowanych w Szczecinie - przebudowy Teatru Letniego - był karygodny. Jak do sprawy podeszli urzędnicy magistratu?
W połowie listopada „Kurier" ujawnił, że na terenie przebudowy największej sceny plenerowej Szczecina ziemia z wykopów jest składowana w sposób zagrażający przetrwaniu co najmniej sześciu wiekowych drzew. Dziesiątkami ton usypanych w gigantyczne hałdy zaduszono korzenie, a częściowo nawet pnie wiekowych drzew - jak cały park Kasprowicza - o statusie zabytku.
Po naszej interwencji potwierdził to Tomasz Wolender, Zachodniopomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków (ZWKZ) w Szczecinie:
- Należało zabezpieczyć wszystkie drzewa i krzewy, w pobliżu których prowadzone będą prace ziemne i inne prace budowlane - pień i koronę przed uszkodzeniami mechanicznymi, a system korzeniowy przed wysychaniem, przemarzaniem i uszkodzeniami mechanicznymi.
...