Nawet ponad 130 mln złotych mniej wpłynęło do miejskiej kasy przez decyzje rządu - szacuje szczeciński magistrat. - To skutek zmian w sposobie naliczania podatku PIT, planowanego podniesienia limitu przychodów, a także kuriozalnych zwolnień w podatku od nieruchomości infrastruktury kolejowej - informuje Centrum Informacji Miasta i dodaje, że mimo „takich ubytków w budżecie, Szczecin nieustannie wspiera lokalnych przedsiębiorców".
Zarząd Szczecina przypomina, że w 2019 r. wprowadzono zmiany w sposobie naliczania podatku PIT, które obejmowały:
- zwolnienie z podatku osób do 26. roku życia, co w 2020 r. zmniejszyło potencjalne wpływy do budżetu gminy o 14 mln złotych,
- obniżenie stawki z 18 proc. do 17 proc. (mniej o 41,4 mln złotych),
- podwojenie kosztów uzyskania przychodów (mniej o 22,4 mln złotych).
Jak tłumaczy Centrum Informacji Miasta, wprowadzone zmiany w systemie podatkowym oraz te planowane do wprowadzenia od 2021 roku, spowodują spadek potencjalnych wpływów do budżetu Szczecina o około 110 mln złotych.
Miasto przypomina, że przyjęta w 2017 r. ustawa rozszerzyła zakres
...