Włodarze gminy Stargard, decyzją radnych, zrezygnowali z usług Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Stargardzie. Na trasy puścili prywatnych przewoźników. Zmiany w gminnej komunikacji będą zachodzić sukcesywnie. Pasażerom nowe rozkłady jazdy się nie podobają.

Jak informuje gmina Stargard, koszt utrzymania linii Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji stale rósł.

- W ubiegłym roku wyniósł ponad 2,4 mln zł - informuje gmina Stargard.

Stąd rezygnacja z usług stargardzkiego MPK, które poinformowało niedawno, że zawiesza niektóre podmiejskie linie komunikacyjne. Zmiany mają wejść w życie od 1 lutego. Dotyczą one linii: nr 37 (przewozy będą do 31 stycznia br.), nr 31 i 32 (do 31 marca) oraz 33 (do 31 sierpnia).

- Zawieszenie funkcjonowania powyższych linii związane jest z wprowadzaniem przez gminę Stargard zmian w trasach i rozkładach jazdy linii realizowanych zgodnie z porozumieniem międzygminnym zawartym pomiędzy Gminą Stargard a Gminą Miasto Stargard w sprawie powierzenia do realizacji zadania w zakresie publicznego transportu zbiorowego - informuje Miejskie Przedsiębiorstwo