W piątek, 24 października w Galerii Kapitańskiej w Szczecinie odbędzie się dość nietypowe wydarzenie o tajemniczym i intrygującym zarazem tytule - „Wieczór jasny, noc nieznana". Ten tytułowy wieczór będzie miał kilku bohaterów, ale główne role przypisane zostały parze, którą wielu szczecinian zna od lat: Marii i Wojciechowi Łopuchom.
Na pytanie, co kryje się pod wspomnianym enigmatycznym zdaniem, Wojciech Łopuch odpowiedział:
- Sens, cel i powód tego wydarzenia wyjaśniają dwie rzeczy: otóż żaden człowiek nie jest samoistną wyspą. Każdy żyje w jakimś środowisku. Po drugie: my, kończąc naszą w nim aktywność, organizując to spotkanie, chcieliśmy podziękować tym wszystkim, którym coś zawdzięczamy - mówił Wojciech Łopuch. - A mam tu na myśli naszą aktywność zawodową, społeczną, w różnych środowiskach. By nie było to tylko spotkanie towarzyskie, wzbogaciliśmy je o prezentację nowej książki Jana Lacha pt. „Fatum". A jako, że ilustrowana jest ona rysunkami Reginy Owczarskiej, zaplanowaliśmy również wernisaż prac tej artystki. Spotkanie to będzie także wieczorem pożegnalnym Jana Lacha,
...