Pod balkonem domu stoi Wiesława Markiewicz. Na balkonie Paweł Kulik wiąże do balustrady sznurkiem listwy, z których zwisają fałdy tkanin, będące słynnymi sztandarami. Autorką kilkumetrowych barwnych kompozycji stworzonych z różnorodnych tkanin, tzw. sztandarów, jest Wiesława. Związana ze Szczecinem od czasów ukończenia Państwowego Liceum Sztuk Plastycznych w Szczecinie, absolwentka Wydziału Sztuk Pięknych UMK w Toruniu. Dyplom z wyróżnieniem uzyskała w 1982 roku w pracowni malarstwa prof. Stanisława Borysowskiego. Od dziecka z zamiłowania malarka, tej pasji podporządkowała całe życie.

Mistrzowie i idole

Jej mistrzowie to Jan Cybis, William Turner, jej idole to Franciszek Starowieyski, Jerzy Duda-Gracz, Kiejstut Bereźnicki, Franciszek Maśluszczak i Edward Dwurnik. - Materia malarska jest dla mnie przedmiotem ciągłych zmagań. W spadku po młodzieńczym zachwycie impresjonizmem i dzięki zdobywanemu przez lata doświadczeniu malarskiemu mam możliwość powtórzenia za mistrzem Janem Cybisem: Jestem pejzażystką. Malowanie stało się moją filozofią i sposobem na życie.