Podwórko przy ulicy Jana Kazimierza w Szczecinie to wyjątkowe miejsce. Razem z bezpańskimi kotami od kilku lat żyją tam również jeże. We wtorek, dzięki inicjatywie mieszkańców oraz radnych, udało się jeżom zorganizować i oznaczyć legowisko. Ukryte w zaroślach, stanowi spokojne i bezpieczne miejsce dla nietypowych mieszkańców.
O pomyśle opowiedziała pani Łucja, która na co dzień opiekuje się zarówno kotami - tych jest podobno aż dwadzieścia - jak i pięcioma jeżami.
- Przychodzą już od dawna - opowiada mieszkanka bloku. - Ale dopiero kiedy jeden zachorował postanowiłyśmy wraz z dziewczynami, które pomagają mi w opiece, że zrobimy coś takiego.
Miejsce oznaczone zostało specjalną tabliczką z napisem „Nie wJEŻdżaj do mojego domu". Została postawiona przez miasto, dzięki pomocy radnych: Łukasza Listwonia i Łukasza Kadłubowskiego. Starania trwały około miesiąca.
- Kilka tygodni temu odezwała się do mnie mieszkanka, pani Łucja, która powiedziała, że wraz z sąsiadami opiekuje się grupą 5-6 jeży, które żyją w podwórzu bloku przy ul. Jana Kazimierza - zdradza Łukasz
...