Do redakcji „Kuriera Szczecińskiego" napisał czytelnik, który we wtorek 6 sierpnia korzystał z kąpieliska Arkonka. Twierdzi, że woda w basenach była zimna, a wręcz lodowata, co odebrało jemu i córce radość ze wspólnej zabawy. Rzecz w tym, że woda tam nie jest podgrzewana, a jej temperatura zależy od warunków pogodowych.
- Temperatura wody w basenach to chyba jakiś nieśmieszny żart dla wszystkich odwiedzających! Woda zimna, wręcz lodowata - skarży się mężczyzna. - Zazwyczaj nie mam problemu z zanurzeniem się w wodzie, ale tym razem to było jakieś wyzwanie! Córka po 15 minutach kąpieli całkowicie się wyziębiła, miała sine usta i cała się trzęsła. Żadnych przyjemności z kąpieli w basenie. Ostatni raz odwiedziłem to kąpielisko, nikomu również nie będę go polecać. Szkoda pieniędzy, by marznąć w polodowcowej zmarzlinie. To wstyd, że miasto i zarządca nie potrafi stworzyć obiektu przyjaznego
...