350 dostaw LNG w historii swojej działalności, odnotował już świnoujski terminal. Oznacza, to, że od lipca ubiegłego roku odbyło się aż 50 dostaw. Kluczowy był pierwszy kwartał tego roku z aż 20 dostawami.
Gdy terminal LNG był w Świnoujściu otwierany, w przestrzeni publicznej dało się słyszeć sceptyczne głosy. Pierwsza dostawa skroplonego gazu ziemnego trafiła tu w 2016 roku, na koniec marca tego roku, było ich już na koncie terminalu 350.
- Inwestycja ta bez wątpienia była i jest sukcesem. Dzięki niej Polska znacząco zmniejszyła zależność energetyczną od Rosji, a ostatecznie terminal stał się kluczowym atutem w podjęciu decyzji o całkowitym wstrzymaniu importu gazu ze Wschodu. Byliśmy pionierami w zakresie budowy i eksploatacji terminala do odbioru skroplonego gazu. Dowodem trafności podjętej przed laty decyzji jest planowane zwiększenie zdolności regazyfikacyjnej terminalu z 6,2 mld m3 rocznie do 8,3 mld m3 - mówi prof. dr hab. Dariusz Zarzecki z Katedry Finansów i Bankowości Uniwersytetu Szczecińskiego.
I to udało się osiągnąć w styczniu tego roku. Terminal LNG został
...