Poniedziałek, 23 grudnia 2024 r. 
REKLAMA

Lipa z (następnymi) lipami. Postęp nowej inwestycji – regres starej zieleni

Data publikacji: 17 sierpnia 2021 r. 14:53
Ostatnia aktualizacja: 18 sierpnia 2021 r. 08:14
Lipa z (następnymi) lipami. Postęp nowej inwestycji – regres starej zieleni
Wymiana zieleni na przebudowywanym odcinku al. Papieża Jana Pawła II ma nastąpić na finał inwestycji, który pierwotnie był wskazywany na drugą połowę br. Fot. Arleta NALEWAJKO  

Kolejne dwie lipy nie przetrwały przebudowy odcinka al. Papieża Jana Pawła II - od ul. Felczaka po pl. Grunwaldzki. Tym razem chodzi o młode sadzonki, które miały uzupełnić luki po wycinkach, jakie w ostatnich latach zostały dokonane w historycznym promenadowym nasadzeniu drzew z reprezentacyjnego szczecińskiego „Złotego Szlaku".

Zamieranie lip to skutek zaniedbania w sferze zieleni, na jaki zwraca uwagę „Kurier" niemal od startu przebudowy odcinka tejże alei, prowadzącej do magistratu, czyli m.in. wykopów wykonywanych z użyciem ciężkiego sprzętu w odległości mniejszej niż pół metra od pni, składowania palet materiałów budowlanych niemal na styku z drzewami, a też braku należytego zabezpieczenia ich korzeni przed trudnymi warunkami atmosferycznymi, czyli upałem, suszą i mrozem (pojawiało się dopiero po krytycznych artykułach „Kuriera").

Także Społeczna Straż Ochrony Zieleni Szczecina - w kolejnych pismach kierowanych do Wydziału Ochrony Środowiska UM - zwracała uwagę na bryły korzeniowe drzew podcinane na odległości nawet 20 cm od pnia, a m.in. także na grunt wokół nich nagminnie

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 63% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 17-08-2021

 

Autor: A. Nalewajko 
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

arti
2021-08-18 07:44:06
Masakra co się wyrabia w tym mieście z drzewami
al Niepodległości
2021-08-17 16:10:15
A kiedy tutaj będą uzupełnienia,.
no tak..
2021-08-17 16:00:38
te aleje - Piastów, obecna Piłsudskiego i opisywana - gdy je tworzono sto lat temu nie były zaasfaltowane /patrz Narutowicza/ i wtedy młode drzewa mogły sobie dorastać , aż spotkały na drodze życia ekipę Krzystka.. i tyle. Teraz posadzili młode bez dostępu do przyrody.. zabetonowali i myślą że urosną. A czy ktoś wziął pod uwagę, że gdy urosnąć się uda to .. cała ta kostka wokół tych drzew "wyleci w górę".. chyba nie.. oni myślą że drzewka będą wiecznie małe.. no chyba za naszego życia..
Ewa Zielona
2021-08-17 15:22:00
Dlaczego to już nie dziwi mieszkancow? Aktywiści ekologiczni którzy ostatnio protestowali pod UM nie zauważyli tych lip? A mogli ratować zamiast wozić drzewka bez sensu po asfaltowym mieście
5th_element
2021-08-17 15:10:18
No niestety, drzewa trzeba podlewać a podczas remontów nie wolno ich zasypać wyżej niż 5 cm powyżej pozioomu ziemi. Trudne? Dla mnie nie, jestem ekonomistą. Ale zaraz, mamy specjalistów od zieleni miejskiej zatrudnionych za grubą kasę. Biologię w podstawówce mieli?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA