Środa, 06 sierpnia 2025 r. 
REKLAMA

Kwas i „dojeżdżanie" ludzi. Wspominki skruszonego gangstera

Data publikacji: 05 sierpnia 2025 r. 23:01
Ostatnia aktualizacja: 05 sierpnia 2025 r. 23:01
Kwas i „dojeżdżanie" ludzi. Wspominki skruszonego gangstera
Fot. Arleta NALEWAJKO  

W lodziarni planowali rozwój biznesu na terenie Szczecina oraz Skandynawii. Bieżącą działalność omawiali za pośrednictwem bezpiecznych i szyfrowanych komunikatorów, czyli m.in. Tindera, WhatsAppa, telefonicznych „jedynek", prywatnych kluczy oprogramowania PGP poczty elektronicznej.

Wbrew pozorom, nie chodzi o wyjątkowo dyskretnych przedstawicieli elity gospodarczej, lecz o gangsterów tworzących zorganizowane grupy przestępcze, czerpiące zyski m.in. z handlu narkotykami, papierosami, paliwem, z napadów i kradzieży.

W szczecińskim Sądzie Okręgowym toczy się proces Sylwestra O. - jednego z wielkich nieobecnych procesu „Oczki", jaki jeszcze w latach 90. ub. wieku kierował największą grupą przestępczą o charakterze zbrojnym na Pomorzu Zachodnim. Jednak zarzuty stawiane oskarżonemu dotyczą dużo późniejszego okresu jego „kariery", a konkretnie lat 2014-17. O czym zeznawał podczas wtorkowej (5 sierpnia) rozprawy jeden ze skruszonych gangsterów - Alan A.

Opowieść „sześćdziesiątki"

- Poznaliśmy się przez „Brata Szybkiego", mojego kuzyna. W 2013 r., gdy „Sylwek" wyszedł na wolność. Nasza

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 83% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 06-08-2025

 

Arleta Nalewajko
REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA