13 marca 2020 roku o godzinie 13 na dodatek pod numerem 13 na ul. ks. Bogusława X w Szczecinie dwie pasjonatki cukiernictwa i kręcenia lodów otwierają nową lodziarnię - pisałam w przeddzień tego wydarzenia. Maria Lisiecka i Paulina Bielecka-Jakubiak lokal otworzyły zgodnie z planem: - O g. 13 otwierałyśmy szampana, o g. 19, po wieściach, że rząd wprowadza obostrzenia - rzewnie płakałyśmy.
Wracam do #tag13 lody i ciastka po roku, by zobaczyć, jak radzą sobie właścicielki jednego z najmłodszych lodowo-cukierniczych biznesów, który swoje podwoje otworzył wraz z ogłoszeniem w kraju stanu zagrożenia epidemicznego. Chwilę potem, bo 20 marca - siedem dni po otwarciu lodziarni - w Polsce obowiązywał już stan epidemii. Nikomu nie trzeba przypominać obostrzeń, reżimu i ówczesnych haseł: każdy z nas przeżył słynne #zostańwdomu. One - Paulina Bielecka-Jakubiak i Marysia Lisiecka - odczuły to ze zdwojoną siłą. Po czasie euforii związanej z przygotowaniami do ich pierwszego sezonu przyszedł niewyobrażalny strach - co dalej?
Jak sprzedawać słodkości, gdy obok
...