Przedłużający się remont ulicy Kolumba w Szczecinie mocno utrudnia życie mieszkańców. Skarżą się na uciążliwe awarie i przerwy w dostawie prądu, gazu, wody, brak oświetlenia na ulicy, a przede wszystkim na brak odpowiedniej organizacji ruchu i samowolkę kierowców, którzy nie liczą się z przepisami. I choć straż miejska od stycznia br. interweniowała tam ponad 300 razy, sytuacja się nie poprawia.

Poważnym problemem lokatorów pobliskich kamienic jest organizacja ruchu. Ktoś nagminnie kradnie lub zamalowuje znaki drogowe. Jak uważa pan Ryszard, jeden z mieszkańców domu przy Kolumba 5, ulica, która jest obecnie terenem budowy, powinna być wyłączona z ruchu drogowego. Samochody nieustannie zastawiają ulicę i wyjazd z podwórza. Mieszkańcy skarżą się, że nie mogą się swobodnie poruszać, przejść czy przejechać.

- Jako opiekun osoby niepełnosprawnej muszę mieć możliwość poruszania się wózkiem inwalidzkim. Mam w domu dwie osoby na wózkach i muszę zamawiać taksówkę pod drzwi - tłumaczy pan Ryszard. - W związku z brakiem znaków, taksówki nie chcą przyjeżdżać. Nikt nie kieruje tutaj ruchem.