Z wybiegu psów przy ulicy Gnieźnieńskiej na szczecińskich Pomorzanach bardzo chętnie korzystają mieszkańcy okolicznych bloków. Głównie z ulic Budziszyńskiej i Włościańskiej, które są najbliżej położone. Niestety, ze względu na różne usposobienie psów dochodzi tam do konfliktów nie tylko pomiędzy czworonogami, ale także pomiędzy właścicielami psów.
- Nie korzystam z tego wybiegu - mówi pani Joanna z ul. Budziszyńskiej. - Mój piesek jest bardzo wycofanym psem i nie przepada za kontaktem z innymi czworonogami. A za dużymi to już w ogóle.
- A ja słyszałam, że duże psy „zagarnęły" cały teren i te małe nie mają przestrzeni dla siebie - opowiada p. Agnieszka, również właścicielka małego psa. - Duże psy to wiadomo, muszą się wybiegać, więc szaleją na maksa, a małe są tym przytłoczone.
Takich uwag jest znacznie więcej i mają swoje odzwierciedlenie w interpelacji radnego Patryka Jaskulskiego, który powołując się na opinie mieszkańców wskazuje, że powstała konieczność podzielenia terenu na dwa mniejsze wybiegi. „Konieczność ta wynika z różnych usposobień psów, które korzystają z tego terenu.
...