Od wielu lat w Szczecinie, podobnie jak w całym kraju, przeprowadzane są termomodernizacje budynków mieszkalnych. Ocieplane są głównie tak zwane bloki, czyli modernistyczne, zazwyczaj wolnostojące budynki wielorodzinne. Przy okazji tych prac obiektom nadawana jest także nowa kolorystyka.
W wielu przypadkach jest to malatura oparta na jaskrawych, kontrastujących kolorach, często uznawanych za nietrafione i będące wyrazem złego smaku. Kolejną kategorią są elewacje utrzymane w kolorach pastelowych, stonowanych. Najmniejszą grupę stanowią fasady w tonacjach złamanej bieli, beżu i szarości. Oddzielną kategorią są elewacje, na których namalowano różnego rodzaju figury geometryczne. Bywają to na przykład trójkąty nad linią okien ostatniego piętra. Przypuszczać można, że w zamyśle projektantów miałyby być one nawiązaniem do architektury historycznej.
- Projektant, który wymyślił coś takiego, najwyraźniej nie dość dokładnie uczył się o modernizmie - mówi dr inż. arch. Maciej Płotkowiak - Tego typu upiększenia mają charakter ornamentu, a przecież znane jest zdanie będące niejako manifestem
...