Czołowe zderzenie aut, do którego doszło w czasie gorącego sezonu wakacyjnego w tunelu w Świnoujściu, na kilka godzin sparaliżowało ruch w tej części miasta. - Procedury nie zawiodły - uważają włodarze Świnoujścia. Czy zrobiono wszystko, by jak najszybciej usprawnić zatrzymany nagle uliczny ruch?
W ciągu niecałego roku przez świnoujski tunel, wybudowany za 912 mln zł, przejechało ok. 4 miliony pojazdów. Dziennie, nawet 12 tys. aut. Maksymalna przepustowość tej blisko 1,5-kilometrowej jezdni pod Świną wynosi średnio około 2400 pojazdów na godzinę w obie strony. To oznacza, że dla ok. 10 tysięcy aut trzeba było po niedzielnym zdarzeniu w tunelu, szukać alternatywnego przejazdu. Część Świnoujścia po prostu zamarła.
Troje rannych i dziecko
Trzy osoby ranne, które trafiły do szpitala, blokada na 4 godziny tunelu i paraliż części Świnoujścia - to skutki zderzenia aut, do którego doszło 18 sierpnia po godz. 11 w otwartym 30 czerwca ub.r., tunelu pod Świną. Na miejscu działały 3 zespoły ratownictwa medycznego. Do szpitala trafili 27-latek z urazem głowy, 53-letnia
...