Na starych fotografiach, których skany dostałam od braci Zbigniewa i Jarosława Lamparskich, widzimy życie codzienne w Nowym Warpnie przed laty: procesję odbywającą się z okazji święta kościelnego, widok przystani, nabrzeża, dzieci pozujące na tle ryglowych ścian XVII-wiecznego ratusza, uśmiechniętych ludzi. Uwagę zwraca jezdnia wyłożona równiutką kostką brukową, lampy o stylizowanych kształtach, przedwojenna zabudowa szczelnie wypełniająca kwartały ulic. Przeszłość zamknięta w nieruchomych kadrach, ale gotowa ożyć w wyobraźni oglądającego, i to samoczynnie, bez potrzeby proszenia o pomoc AI. Jak opowiadają o miasteczku ludzie, którzy się w nim wychowali?
Stefan Lamparski i Adelajda Witkowska pochodzili z Kujawsko-Pomorskiego, mieszkali w sąsiadujących ze sobą wioskach. Pobrali się w roku 1952 i próbowali układać sobie życie, ale „bieda była straszna, jedna izba na całą rodzinę", synowie powtarzają, o czym nie raz słyszeli od rodziców. Jeden z braci ojca, wujek Władek, jako pierwszy z rodziny odważył się wyjechać na tzw. Ziemie Odzyskane - osiadł w Policach, zatrudnił
...
* * *
Tekst powstał w ramach projektu pt. „Kim jesteśmy”, realizowanego przez Stowarzyszenie „Historie Lokalne”.
Zadanie publiczne jest współfinansowane ze środków budżetu Powiatu Polickiego na 2025 rok.