Dwieście unikatowych japońskich figurek z kolekcji Danuty Pawłowskiej-Seydy oraz Marka Seydy można będzie oglądać od czwartku w Muzeum Narodowym w Szczecinie na Wałach Chrobrego. Zaprezentowane obiekty były przez lata gromadzone przez parę pasjonatów, a następnie przekazane do szczecińskiego muzeum. Zachwycają kunsztownym wykonaniem oraz dbałością o detale. Nie brakuje jednak kontrowersji wokół wystawy.

„Japonia w miniaturze. Kościane netsuke i okimono. Kolekcja Danuty Pawłowskiej-Seydy i Marka Seydy w zbiorach Muzeum Narodowego w Szczecinie" to tytuł najnowszej wystawy prezentuje kolekcjonerskie nabytki pary szczecinian, którzy kilka lat temu podjęli decyzję o przekazaniu ich do muzeum. Wystawa podzielona jest na dwie części.

- Tę kolekcję dostaliśmy w darze zaledwie trzy lata temu. Ona wymaga jeszcze opracowania, bo te trzy lata w życiu muzealnym nie wystarczą, żeby wszystkiego się o tych obiektach dowiedzieć. Przed nami długa mozolna praca, ale chcieliśmy ją pokazać, żeby się pochwalić taką wspaniałą kolekcją. Mieliśmy też pewne zobowiązania wobec kolekcjonerów, którzy nie