Szczecińskie urzędniczki pracują w instytucji, którą teoretycznie miałyby kontrolować, to nie jest w porządku - alarmuje nasza Czytelniczka. Z wyjaśnień magistratu wynika, że przełożeni urzędniczek o ich drugim zajęciu wiedzieli i wyrazili na nie zgodę.
- Warto przyjrzeć się zatrudnianiu urzędniczek Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Szczecin, organu prowadzącego i nadzorującego placówki edukacyjne w mieście, w internacie Zachodniopomorskiego Centrum Edukacji Morskiej i Politechnicznej - uważa nasza Czytelniczka. - Obie panie pracują w placówce, którą jednocześnie mogą kontrolować. Jest to nieetyczne i budzi wątpliwości co do bezstronności urzędniczek. Ponadto mogły zostać złamane zapisy Ustawy o pracownikach samorządowych.
O wyjaśnienie w tej sprawie poprosiliśmy Urząd Miasta Szczecin. Magistrat odniósł się nie tylko do tego konkretnego przypadku, ale opisał także procedury, jakie stosuje, aby uniknąć sytuacji, w których kwestionowana byłaby bezstronność jego pracowników.
Jeśli chodzi o sprawę, na którą zwróciła uwagę nasza Czytelniczka, Marta Kufel z Centrum Informacji Miasta
...