Police stoją przed niepowtarzalną szansą na wybudowanie drogi prowadzącej do projektowanego zachodniego obejścia drogowego Szczecina. Mają na to 245 milionów złotych.
Ale jeśli gminie nie uda się na czas wypracować koncepcji akceptowalnej przez mieszkańców i spełniającej wszystkie formalne warunki, to może tę szansę stracić. Czas płynie. Trwają konsultacje społeczne i też już protesty przeciwników określonych wariantów przebiegu drogi.
Gmina zapewnia, że wysłucha każdego głosu.
- Najważniejszy jest interes mieszkańców, bo zarówno Zachodnie Drogowe Obejście Szczecina, jak i droga dojazdowa do niego zmienią to miasto - mówi Aneta Soprych-Kuśnierz, naczelnik Wydziału Rozwoju i Funduszy Pomocowych UM w Policach. - Nie ma takiego przebiegu, który nie miałby kosztów. Wszystkie mają i koszty, i korzyści. Korzyścią „żółtego" przebiegu na pewno będzie to, że po powstaniu Zachodniego Drogowego Obejścia Szczecina ruch ciężarowy z północnych części Szczecina nie trafi do miasta.
Korzyścią z „niebieskiego" rozwiązania jest kolejne połączenie ze Szczecinem. Analizujemy, bo ciągle jesteśmy na
...