Jacek Kostrzeba, trener Barnima Goleniów, powoli może pakować walizki i przygotowywać się do wyjazdu na swoje drugie igrzyska olimpijskie. Zagadką pozostaje, ilu jego podopiecznych pobiegnie za niespełna dwa miesiące w Tokio. Na tę chwilę pewny wyjazdu do Japonii jest Michał Rozmys, który wystartuje w biegu na 1500 metrów oraz Angelika Mach w biegu maratońskim. Bardzo duże szanse na zakwalifikowanie się do igrzysk ma także Krystian Zalewski.
- System kwalifikacji do igrzysk jest bardzo skomplikowany. W niektórych przypadkach można uzyskać czasowe minimum olimpijskie, ale do Tokio nie pojechać. Tak jest na przykład w przypadku Krystiana Zalewskiego, który nabiegał minimum w maratonie, ale w Tokio na królewskim dystansie raczej nie pobiegnie. Z jednego kraju w danej konkurencji startować może trzech zawodników. A szybciej od Krystiana w maratonie pobiegło w tym roku czterech Polaków. Może się wprawdzie zdarzyć, że ktoś odniesie kontuzję, ale nikomu tego nie życzymy i na to nie liczymy - zapewnia trener Jacek Kostrzeba.
Przypomnijmy, że Zalewski w kwietniu był trzeci podczas
...