Zadłużenie lokatorów z tytułu czynszu jest dla wielu samorządów i zarządców mieszkań dużym problemem. Sprawdziliśmy, jak z dłużnikami radzą sobie Świnoujście, Koszalin i Stargard.
W Świnoujściu kwota należna zarządcom mieszkań komunalnych i czynszowych wynosi obecnie blisko 2 mln 100 tys. zł. Rekordzista ma blisko 73 tys. zł zadłużenia. Tamtejszy TBS, który powstał w 2020 r. w wyniku przekształcenia zakładu budżetowego, obecnie ma w zarządzie jeden budynek czynszowy.
- W nim mamy trzech dłużników, w tym dwóch spłaca swoje należności w ratach, natomiast wobec jednego wszczęta została procedura windykacyjna - informuje świnoujski TBS. - Zadłużenie tych osób wynosi ok. 23 tys. zł, w tym największe - 7600 zł. W nieruchomościach po zlikwidowanym zakładzie budżetowym zadłużenie wynosi prawie 669 tys. zł. Największy dług sięga 34,5 tys. zł. Posiadamy też dłużników, którzy nie mieszkają już w zasobach TBS, ale pozostawili zadłużenie. W tej grupie osób rekordzista zalega prawie 73 tys. zł. Ogółem zadłużenie w tej grupie wynosi prawie 1,4 mln zł.
Idą im na rękę
Dłużnicy w Świnoujściu mogą
...