Cyberprzestępcy nie ustają w wymyślaniu nowych metod oszustw. Na dodatek ich działania nie są wyłącznie skierowane do seniorów, adresatem może być każdy, kto posiada smartfon i zainstalowane w nim komunikatory. Nowy rodzaj oszustwa nazwano: „na córkę", „na zniszczony telefon" czy po prostu „Hej, mamo", od pierwszych słów, które może przeczytać ofiara na WhatsAppie.
Wakacje trwają w najlepsze, więc łatwo podejść rodzica, udając dziecko - czy to nastoletnie, czy też trochę starsze - wysyłając taką wiadomość: „Mamo, napisz do mnie teraz. Nowy numer…". Matka lub ojciec w dalszej rozmowie mogą przeczytać, że ich pociecha dzwoni z pożyczonego od kolegi telefonu, bo własny… spuściła w toalecie i prosi o pożyczkę na nowy. Jest także parę innych wersji wyłudzenia, np. na zepsuty mikrofon w telefonie - tak aby rodzic nie chciał zadzwonić i sprawdzić, czy w potrzebie jest faktycznie jego
...