Każdy ma prawo prowadzić biznes i walczyć o jego powodzenie i jego sukces.To zrozumiałe i dowód zaradności a i korzystają także inni których się zatrudnia w tym biznesie.Warto im dobrze i uczciwie płacić bo biznes wtedy lepiej prosperuje.Nikomu się nie podoba że są takie lockdowny i wiemy wszyscy że to zabójcze prawie dla każdego biznesu.Ale każdy biznes musi ponosić ryzyko i kalkulować zagrożenia.Do tej pory takie zagrożenia jak epidemia nie przewidzieliśmy mieliśmy co najwyżej salmonellę.Wierzę że jak to się skończy to ludzie tłumnie ruszą do gastronomii i pewni są że zawsze będą wystawiane paragony.Lecz stawianie na drugiej szali życia to lekceważenie innych ludzi.W wielu biznesach ludzie zbankrutowali albo ich zwolniono i nikt nad nimi nie płakał i nie dawał żadnych tarczy.Raczej mówiono że się nie sprawdzili w biznesie.Teraz myślimy że coraz więcej ludzi w społeczeństwie rozumie jaką jesteśmy wspólnotą i że tak naprawdę zależymy od siebie i powinniśmy się wspierać. Wcześniej lekceważono zwalnianych i bankrutujących ludzi teraz patrzy się na nich przez wsparcie publicznymi pieniędzmi.Wyciągnimy z tego wnioski

Niektórzy komentujący prezentują żenujący poziom logiki. Krytykujecie przedsiębiorców branży gastronomicznej tekstami, że "schabowy ważniejszy od zdrowia" itp. A nie zastanowiło was, że to po prostu ludzie, którzy w ten biznes wtopili oszczędności życia a do tego wzięli spore kredyty? I że zatrudniają kilka (-naście, -dziesiąt) osób, których zarobki i życie osobiste są od tej pracy zależne? Jak wy poczulibyście się, gdyby z dnia na dzień rząd odciął was od dochodów, a pozostawił samym sobie z długami i kredytami? Jak powiedzieć ludziom, z którymi tworzyło się te miejsca wspólną ciężką praca i poświęceniem? Ile można wytrzymać na resztkach oszczędności? I za co potem żyć, kiedy ogłosi się bankructwo? To prawda, nie każdy biznes wychodzi. Jednak co innego, jeśli realia rynkowe go dobijają, a co innego, gdy robi to rząd. Piszecie też, że są zawody, które "całe życie mają tak cienko" (@many)... I co w związku z tym? Że jedni mają źle, to inni powinni mieć tak samo źle? To będzie sprawiedliwie? A może tym nauczycielom, pielęgniarkom, archiwistom itp. poprawić warunki do wyższego poziomu? Czy to nie bardziej logiczne? Poza tym jednak wszystkie te zawody to w większości budżetówka. Ci pracownicy nie stracą dochodów (być może nieco będą niższe), do tego aby pracować w tym zawodzie nie brali olbrzymich kredytów, które teraz wisiałyby im nad głową. A może by tak jednak otworzyć gospodarkę z pewnymi obostrzeniami? Np. zobowiązać przedsiębiorców (ale też dać im narzędzia do realizacji) do przestrzegania obostrzeń w zakresie noszenia maseczek, odstępów, dezynfekcji ilości osób w lokalu itp.? To im będzie zależeć na pilnowaniu tych przepisów, w przeciwnym razie sanepid zamknie lokal i dołoży wysoką karę. Ale dajcie im SZANSĘ! A zamykanie stoków narciarskich czy nakaz noszenia masek na zewnątrz to jakaś paranoja. Naukowcy od początku twierdzą, że transmisja wirusa na powietrzu jest znikoma lub żadna. Więcej szkody przynosi brak ruchu i zamknięcie ludzi w czterech ścianach mieszkań.

cenzura..

dla niektórych życie kręci się wokół schabowego z kością

Restauracje zamknięte, kościoły otwarte. Czy może być wieksza paranoja?

David Rockefeller miał siedem przeszczepów tyle wiemy, co używał na codzień nigdy się nie dowiemy. 98% zmarłych na covid na wiosne w Hiszpanii miało niedobór witaminy D3, ktoś z tym coś zrobił? 120 profesor i znowcow witaminy D3 wystosowało list do światowych przywódców aby natychmiast suplementówać tą witamina ludność, ktoś coś z tym zrobił? Hoshimoto jest nieuleczalne według lekarzy, znam 3 kobiety wyleczone przez lekarza, któremu izba lekarska zabrała prawo wykonywania zawodu... 56% dzieci obecnie ma choroby przewlekle, w latach 80 to było 12%... Grecy nie mieli sprzętu ale logikę i wymyślili idę atomu, teraz jest sprzęt ale logika zanika. Są tylko badania uznawane przez tzw. ekspertów, ale już badania nad naturalnymi metodami nie są uznawane. Jedna sesja chemioterapii to koszt 50tys zł., gdyby liczba rakowcow spadła o 80% koncerny poszłyby z torbami, więc człowieku masz żyć ale chorować i płacić. Lekarze zaś są tylko trybikami, w tej maszynerii, w dodatku najczęściej z bardzo słaba logika i matematyka, statystyka na medycynie to żart, więc potem uwierzą w każde liczby...

Pisowski rząd to szkodnicy, myślą że jak będą w nieskończoność drukować pieniądze to gospodarka przetrwa. W rzeczywistości ją rujnują.

Wystarczy włączyć TVN i Magdę aby zobaczyć jaki syf jest w każdej knajpie którą odwiedza. Ten Pan ze zdjęcia z wystającymi kłakami "brody" spod maseczki przygotowuje posiłki, wygląda niesmacznie. Nawet nie chcę myśleć jaką ocenę by miał na TVN hahaha

Właściciele lokali gastronomicznych w razie bankructwa powinni natychmiast pozywać rząd o grube odszkodowanie.

Merkel zamknęła wszystko i przedłuża lockdown.Warto brać przykład z Niemiec

Walnij się w głowę. Byle wirus a ty chcesz zamykać całą Polskę. Jak chcesz to się zamknij w bunkrze i tam siedź chodźby nawet 2 lata.

Brak otwarcia lokali gastronomicznych od 1 lutego trzeba będzie uznać za działanie na szkodę Polski i Polaków.

wielu ludzi wietrzy dużo spisków. Ostatnio modne są spiski dotyczące tzw "big pharma" - owszem prawdą jest, że są to ogromne, niebotycznie bogate firmy, z niesamowicie dobrze działającym lobby (czyli potrafią wpływać na np. polityków czy media). To prawda. Ale wielkie firmy są też w innych branżach - motoryzacja to General Motors (potęga), spożywka to Monsanto (ultra gigant), komputery to np. Microsoft itd - te firmy mają po prostu wielki wpływ przez swoją wielkość i bogactwo nie ma potrzeby dorabiania teorii spiskowych. Skoro "mamy przecież czarny bez" , który niby leczy z Covida19 to na serio uważasz, że to dałoby radę ukryć przed ludzkością? Wielu zwolennikó teroii spiskowych na forach wylewa frustracje, albo ironizuje, że "mamy przecież czarny bez" albo "wszakże mamy korę brzozy, któo to i tamto..." Ludzie, Wy w to naprawdę wierzycie? jakby te "specyfiki" leczyły to każdy by ich urzywał, sami lekarze i naukowcy umierają na raka czy covida czy inne rzeczy i co, oni byliby tak głupi, żeby tego cudownego czarnego bzu nie urzyć? to po prostu bajdurzenie foliarzy na forach internetowych. ale to męczące, na serio warto odpuścić te swoje teorie spiskowe.

Wszędzie w Europie jest zamknięta gastronomia.Życie ludzkie jest ważniejsze od schabowego

Morawiecki z Kaczyńskim odmawiając ludziom dostępu do restauracji, barów i innych lokali zarzynają w ten sposób gastronomię w całej Polsce. Ten rząd to jest PATOLOGIA.

Otwierać jak najszybciej i skończyć te wygłupy. Ludzie nie mogą sobie nawet normalnie pójść coś zjeść do lokalu bo wszystko zamknięte. Zarazić można się wszędzie.

Przecież większość gości przyjeżdża zza granicy a Niemcy się zamykają i co wtedy?

Jedzenie z bemarów, to nie jedzenie ale karma dla świń. A potem się dziwią, że klientów nie ma . Za to co miałbym zapłacić w tych brudnych garkuchniach za pseudo obiad , to wolę wlać paliwo i pojechać na spacer nad morze a po powrocie sama z mężem przygotować pyszny domowy obiad

Na właśnie już 20% ma przeciwciała, na covid zmarłk 35 tys ludzi, tylko że część z tych ludzi o tak by umarła bez covid albo byli w ostatnim stadium raka i przy okazji mieli covid. Nawet liczac że około 30% zmarło przez covid to jest 10tys osób, razy 3 mamy 30tys i osiągamy 60% odporności stadnej co zatrzymuje covid. Dodatkowo stosując witaminę D3 i cynk oraz Amantadynę można zmniejszyć ilość zgonów o 80%, czyli gdyby zrobili jak mówię to wirus wypaliły się zabijać 10tys ludzi i byłoby po klopcia i z leczeniem i z gospodarką, a teraz umarło dwa razy więcej bo się słuchają jakis komunistów z WHO, potem będzie płacz i zgrzytanie zębów, jak zostaną tylko firmy państwowe i korporacje...

Niech Urbaniak, wspólnik Golemy, nie narzeka. Rycerską na Wałach najmują za 3 zł za m2, co można wyczytać z interpelacji radnych. Inni za ogródki warzywne na Wyspie Puckiej płacą więcej.

Zdjęcie mówi wszystko.Brudny spalony piec, obrzydliwie brudne blachy ,które leżą na tym piecu. Brud,brud i jeszcze raz brud.A potem się dziwią, że klientów nie mają

Chyba sam nie rozumiesz, że umiera więcej Polaków niż normalnie właśnie przez covid, bo gdyby nie epidemia, nie byłoby też zaniedbania w leczeniu wszystkiego pozostałego. Otworzyć wszystko, pozarażać się i poumierać - to ma być sposób na walkę z koronawirusem?!

A na co komu gastronomia? Przeca lepiej i smaczniej jest zjeść w domu. I pewniej.

Czy nie rozumiesz człowieku że umiera teraz dwa razy więcej Polaków niż normalnie i to nie przez covid, bo sam covid zabiera max 10% ekstra, 90% to są zaniedbania w leczeniu wszystkiego pozostałego. Jak padnie turystyka i gastronomia to za nią padną banki, potem cała reszta przemysłu, nik nie będzie produkował więc nikt nie będzie płacił podatków. Doradcy zamiast namawiać ludzi do brania aptecznej witaminy D3 i to ilości co najmniej 4000jednistek dziennie a najlepiej koło 10000 jednostek oraz cynku 15-30mg co jest dość tanie, nie szkodliwe( badanie na 20000 osób tyłka jedna miała podwyższony wapń we krwi) , oni całkowicie odrzucili walkę o ludzka odporność. Mamy czarny bez, który powinien być pity codziennie przez wszystkich zagorożonych, ale dla doradców jest nie do przyjęcia bo to naturoterapia czyli zabobony. Tymczasem ludzie są coraz bardziej schorowani i covid tylko to pokazuje. Doradcy zaś są sponsorowani przez Big Pharmę, która znana jest z tego ze mataczy, sam Phizer zapłacił w USA 3,5 mld zielonych kary. W każdym bądź razie bez gospodarki umrze 10x tyle osób co na covid. Kto się chce szczepić niech się szczepi, ale mozna naturalnie się obronić przed covid.

Jak widzę kucharza z brodą i tatuażami to się pytam gdzie jest Sanepid. Nie mam ochoty się czymś zarazić tym bardziej za własne pieniądze.A skoro tak bardzo chcą pracować to w marketach czekają wolne etaty.

Cały świat jest zamknięty, Niemcy nawet o wiele bardziej niż Polska, więc solidarność społeczna jest najważniejsza. Egoizm jest dobry, ale wtedy, gdy los nie zależy od innych, a skoro restauracje zależą wyłącznie od klientów, to niech stosują się do obostrzeń, jak wszyscy, i czekają na polepszenie sytuacji na świecie.

Rozwalają gastronomię w całej Polsce. Ten cały lockdown to jedno wielkie nieporozumienie.

Są zawody, w których przez całe życie ludzie mają tak cienko jak niektórzy za czasów pandemii - bibliotekarz, pielęgniarka, nauczyciel, archiwista, pracownik kultury, kustosz muzealny itd. I jakoś dają radę i nie histeryzują.

Nawet się nie zastanawiać, zanim ten rząd zabije całą gospodarkę.

...otwierać. Klientów będzie dużo. Te wszystkie obostrzenia są nic nie warte. Covida każdy musi przejść i tak się stanie. Im szybciej tym lepiej bo skonczy się ta cała farsa z obostrzeniami.