Nowogard od lat zmaga się z powracającym problemem przelewającej się kanalizacji, która przy każdej większej ulewie zanieczyszcza jezioro i miejskie chodniki. Miasto w końcu rozpoczęło inwestycję wartą 5 421 102 zł. Czy to definitywnie rozwiąże problem?

Zalewane wiosną i latem alejki spacerowe denerwowały mieszkańców. Nietrudno bowiem było o zakażenie się jakąś bakterią ze ścieków, a spacer wśród nieczystości przyjemny nie był. Zdarzało się również, że w jeziorze znajdowano martwe gryzonie. Po latach opóźnień i zaniechań, władze Nowogardu w końcu rozpoczęły długo oczekiwaną inwestycję kanalizacyjną, która ma rozwiązać jeden z najpoważniejszych problemów środowiskowych w mieście. Przepełniona kanalizacja i wylewające się nieczystości przez lata stanowiły realne zagrożenie dla jeziora i jego otoczenia. Teraz, jak zapewniają urzędnicy, problem ma zostać definitywnie rozwiązany. W odpowiedzi na pytania „Kuriera Szczecińskiego" z dnia 16 września 2025 roku Urząd Miejski w Nowogardzie przekazał szczegółowe dane dotyczące prowadzonej inwestycji. Jak wynika z udzielonych informacji, nie