„Wobec strasznej napaści Rosji na Ukrainę, trwającej na świecie przemocy, konfliktów i wojen nie można mówić, że dzisiejsze czasy są momentem zwrotnym w historii" - przekonywała w ubiegłą niedzielę w uznamskich kościołach ewangelickich w Ahlbecku i Zirchow Margot Käßmann, znana w Niemczech teolożka i kaznodziejka. Wygłosiła kazania na literackich nabożeństwach kończących 15. Uznamskie Dni Literatury. Dzień wcześniej z czytelnikami spotkała się polska noblistka Olga Tokarczuk.
Margot Käßmann, autorka m.in. wydanej niedawno książki „Przebaczenie - uwalniająca siła nowego początku", matka czterech córek i babcia siedmiorga wnucząt, nawiązywała w kazaniach do określenia: „ZEITENwenden" („Czasy zwrotne") - motta tegorocznych dni literatury, a jednocześnie do niedzieli Zielonych Świątek - „punktu zwrotnego w kalendarzu chrześcijan". Odwołując się do istoty tego święta, którego symbolem jest gołąb - posłaniec pokoju, a które w Niemczech trwa dwa dni, apelowała o rozbrojenie, dialog i pokój.
Każdej wiosny Uznamskie Dni Literatury zaczynają na wyspie rok kulturalny. Ich gośćmi były
...