Ekomural przy rondzie Giedroycia. Będzie pochłaniał zanieczyszczenia

Data publikacji: 18 maja 2021 r. 13:06

Ostatnia aktualizacja: 18 maja 2021 r. 23:26

Ekomural przy rondzie Giedroycia. Będzie pochłaniał zanieczyszczenia

Ekomural na ścianie gmachu przy al. Wyzwolenia 105 wykona Jakub „Biko” Bitka. Fot. UMWZ

Ogromny ekologiczny mural powstanie przy rondzie Giedroycia w Szczecinie. Ponad 200 metrów kwadratowych muru pokrytego farbami fotokatalitycznymi ma działać tak samo jak kilkaset drzew. Pomalowana ściana ponadstuletniego gmachu będzie pochłaniała zanieczyszczenia, między innymi składniki spalin samochodowych, czyli dwutlenek siarki, tlenki azotu, opary rozpuszczalników.

Wielkie ekologiczne malowanie północno-zachodniej ściany gmachu przy al. Wyzwolenia 105, tuż obok ronda Giedroycia, rozpocznie się w tym tygodniu. Harmonogram prac uzależniony jest od warunków pogodowych. Zanim artysta przystąpi do szkicowania i wypełniania obrazu kolorem, konieczne są drobne naprawy i zagruntowanie elewacji. Mural wykona Jakub „Biko" Bitka - street-artowiec, absolwent Wydziału Malarstwa Uniwersytetu Zielonogórskiego. Jego prace można oglądać w wielu polskich miastach. Koszt wykonania - łącznie z zakupem materiałów, wynajmem rusztowań - to ponad 43 tys. zł.

Ekologiczny mural to kolejna akcja realizowana w ramach projektu „Pomorze Zachodnie Zielony Region", którego celem jest kształtowanie właściwych

...

Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera

Pozostało jeszcze 65% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 18-05-2021

Kup eKurier

(KaNa)

REKLAMA

Komentarze

Ja to bym

2021-05-18 23:13:37

pomalował wszystko taką farbą, wszystko dookoła. Co to bądzie gdy ściana pochłonie wszystkie składniki spalin samochodowych, czyli dwutlenek siarki, tlenki azotu, opary rozpuszczalników?

Pajace!

2021-05-18 18:52:13

Ekoświryzm zrobił jak widać poważne spustoszenia w niektórych mózgach. Teraz oszołomy już same nie będą wiedziały o co walczyć. O posadzenie drzewka (którego ekolewusy nawet podlać w okresie adaptacji nie potrafią nie wspominając o późniejszej pielęgnacji i grabieniu liści) czy o puszkę farby - a jakże - "ekologicznej". Grunt, że ponad 40 tys zł uda się przepalić na zbożny cel. A jak cel zbożny, to nikt nie będzie pytał o szczegóły. I o to chodzi. By żyło się (co niektórym) lepiej!

Ekologia?

2021-05-18 18:20:52

A ta farba to niby z czego się składa, co? Najwięcej syfu do środowiska uwalnia właśnie produkcja takich ekologicznych super gadżetów. Gawiedź bije brawko, sprzedaż wzrasta, biznes się kręci a gazetki mają o czym pisać.

Zdecydowanie

2021-05-18 15:35:23

posadziłbym kilkaset drzew, zamiast malować ścianę. Poza tym, my nie mamy pochłaniać zanieczyszczeń, ale ich mniej emitować. Podobnie produkować mniej odpadów, poszukiwać alternatywnych źródeł energii itd. Naszą cywilizację, czeka spora zmiana stylu życia. Takie akcje, to jedynie poprawa naszego samopoczucia i zachowywanie pozorów, że coś robimy.

75 budek

2021-05-18 14:52:05

Przecież tam można powiesić 75 budek dla jerzyków!