Gdyby istniał konkurs na zachodniopomorską gazetę, która zorganizowała największą liczbę plebiscytów i akcji - „Kurier Szczeciński" stanąłby na podium. W ciągu 76-letniej historii dziennika zainicjowano kilka cyklicznych akcji, które z czasem odeszły w niepamięć. Co najmniej jedna z nich zasłużyła na przypomnienie.
Na pytanie „Z czym kojarzy się »Kurier Szczeciński«?" prawdopodobnie wielu czytelników odpowiedziałoby, że z plebiscytami, akcjami i konkursami. Przypuszczam, że w pierwszej kolejności na myśl przychodzi konkurs „Cały Szczecin w kwiatach" czy plebiscyt „Bursztynowy Pierścień". „Kurier" znają wszyscy mieszkańcy Szczecina, jednak wielu czytelników nie pamięta wszystkich organizowanych przez redakcję cykli. Szczególnie warte przypomnienia są „Godziny Szczerości", które niegdyś cieszyły się ogromną popularnością.
„Kurier Szczeciński" nie doczekał się monografii, istnieje jednak niemały zbiór artykułów naukowych oraz publikacji jubileuszowych, w których poruszane są najważniejsze i najciekawsze wydarzenia z życia dziennika. W opracowaniach bez trudu można znaleźć informacje
...