Miał zostać wycięty. Ale przetrwał, stając się centralnym punktem i ozdobą ronda, które powstało w ramach modernizacji układu drogowego na północy Szczecina. Czyżby nowa jakość w stylu prowadzenia miejskich inwestycji?
Mowa o kasztanowcu białym, który rósł przy ul. Ostoi-Zagórskiego w miejscu, w jakim zaplanowano ułożenie chodnika. „Kolizja z budową infrastruktury drogowej" dla zieleni - nawet drzew zdrowych - jest niczym wyrok. Jednak nie tym razem.
- Zamiast wycinać, to przesadzamy - komentuje Łukasz Kadłubowski, wiceprezydent Szczecina.
- Została podjęta decyzja o przesadzeniu kasztanowca. Zaważyły takie kwestie jak wiek drzewa, ok. 15-20 lat, stan zdrowotny oraz wartości przyrodnicze i estetyczne - informuje Piotr Zieliński, rzecznik prasowy miasta ds. inwestycji. - W ramach prac przygotowawczych wykonano cięcia pielęgnacyjne, zmniejszające objętość korony. Również ręcznie
...