Sporo jest jeszcze przedwojennych. Pozostałe - w większości zupełnie zdrowe i zielone. Jednak gros z drzew - po wschodniej stronie ul. Smoczej - prawdopodobnie nie przetrwa planowanej przebudowy tejże ulicy. Na 26 już się pojawiły znamienne czerwone krzyże, zapowiadające skalę przyszłych zniszczeń zieleni.

Miasto właśnie przekazało plac budowy wykonawcy, czyli ul. Smoczą - obok ul. Krzemiennej - firmie Budowlano-Drogowej MTM SA. Początek robót jest zapowiadany już na najbliższą środę (11 czerwca). Mają mieć charakter przygotowawczy, a polegać na montażu oznakowania i zabezpieczeniu terenu. Choć oznaczenia krzyży na pniach drzew niczego dobrego nie wróżą. Tym bardziej że w zakresie inwestycji jest m.in. nie tylko wymiana nawierzchni, ale również przebudowa instalacji technicznych, wykonanie oświetlenia ulicznego oraz wykonanie odwodnienia - mnóstwo prac ziemnych. Stąd alarm okolicznych mieszkańców, podniesiony w obronie przyulicznych szpalerów lip oraz buków.

- Choć oznaczenia pojawiły się na 26 pniach, to nie oznacza, że wszystkie - głównie lipy - zostaną wycięte. Miasto wprawdzie