Półmetrowe rzeźby Dąbrusia i Dąbrówki stanęły w Białuniu i Nowej Dąbrowie (pow. stargardzki). W przyszłości mają się pojawić także w innych miejscowościach gminy.
Rzeźby Dąbrusia i Dąbrówki wykonał Piotr Korzeniowski, architekt z Choszczna. Obie mają po pół metra wysokości. Wykonano je m.in. z żywicy epoksydowej. Postaci mają czapki w kształcie żołędzia, a ich palce są stylizowane na gałęzie.
- Dąbruś to Gerard Damerow, kościelny, który uratował witraż, a Dąbrówka to Ludwika Damerow, córka Kaspra, przyrodniczka, opiekunka ogrodu, która przez przypadek zasadziła trzy dęby dające początek Nowej Dąbrowie - opowiada Sylwia Kalmus-Samsel, wójt gminy Stara Dąbrowa.
Projekt, który ma na celu stworzenie trasy turystycznej wiodącej przez wsie gminy Stara Dąbrowa, zapoczątkował miejscowy proboszcz Grzegorz Gruszka. Przewodnikami na całej trasie mają być właśnie Dąbrusie i Dąbrówki, czyli rzeźby przedstawicieli rodu Damerow.
- To ród fikcyjny - wyjaśnia Alicja Terlikowska, sekretarz gminy. - Tereny naszej gminy mają bogatą historię, ale do naszych czasów nie
...