Do neurochirurga w Szczecinie najwcześniej można się dostać za dwa lata, nawet gdy na skierowaniu jest napisane „pilne". W przypadku stabilnym trzeba czekać co najmniej trzy lata. W całym Zachodniopomorskiem nie jest dużo lepiej. Podobnie jak z dostępem do kilku innych specjalistów, np. endokrynologa czy hematologa. A przecież lekarze ci niosą pomoc pacjentom w poważnych schorzeniach. Sytuacji nie poprawiło zniesienie limitów. Kolejki do niektórych specjalistów wręcz się wydłużyły.

Na wizytę w poradni neurochirurgicznej Szpitala Wojewódzkiego w Szczecinie trzeba obecnie czekać do września 2026 roku jeśli ma się skierowanie tzw. pilne, albo do lutego 2027 roku w przypadku stabilnym. W takiej samej poradni Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego nr 1 przy ul. Unii Lubelskiej w Szczecinie jeszcze dłużej, bo ponad 4 lata!

- Najbliższy termin w przypadku pilnym przypada na 5 stycznia 2029 r. oraz w przypadku stabilnym na 24 lipca 2029 r. - przekazuje nam dr Joanna Woźnicka, rzeczniczka tego szpitala.

W pozostałych poradniach naszego regionu nie jest dużo lepiej, co widać w informatorze