Wciąż nie wiadomo, czy w poniedziałek pociągi regionalne wyjadą na trasy. Fot. Mirosław WINCONEK
Wciąż nie wiadomo, czy w poniedziałkowy poranek mieszkańcy regionu dojadą pociągami do szkół i pracy. Chwilę po północy może się bowiem rozpocząć zapowiadany od kilku tygodni strajk. Wprawdzie zarząd spółki Polregio osiągnął wstępne porozumienie z protestującymi, ale obiecane w nim podwyżki są uzależnione od zgody marszałków poszczególnych województw. W Zachodniopomorskiem nie ma na to środków.
- Nie podważamy konieczności podwyżki płac pracowników - mówi marszałek Olgierd Geblewicz. - Zarząd województwa jest gotowy do negocjacji w sprawie rozłożenia ciężaru finansowego podwyżek płac pomiędzy spółkę a samorząd województwa.
Do Urzędu Marszałkowskiego wpłynęło pismo z Polregio SA informujące, iż związki zawodowe działające na kolei wyraziły wolę zawarcia porozumienia kończącego spór zbiorowy. Uzgodniono, że w tym roku podwyżki wynagrodzeń (z wyrównaniem od stycznia) wyniosą 400 zł, a od stycznia 2023 r. jeszcze 300 zł na osobę.
Spółka przedstawiła też do akceptacji aneks do obowiązującej umowy, w myśl którego Samorząd Województwa Zachodniopomorskiego miałby ponieść całość kosztów...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze61% treści.
Pełna treść artykułu dostępna w eKurierze z dnia 13-05-2022
Skoro Bruksela zabiera władzę rządom to rządy samorządom... Proste i logiczne, zresztą jak widać samorządy nie radzą sobie z inwestycjami, wystarczy sprawdzić jak dziurawe i nierówne są chodniki w Szczecinie, jak brudnym miastem jest Szczecin. Jeśli samorząd nie może poradzić sobie z tym żeby chodnik był równy, bez dziur i czysty to niestety rząd musi przejmować jego obowiązki.
:-)
2022-05-13 23:10:29
trochę prądu przyoszczędzą.
@Jana
2022-05-13 22:05:13
Pieniądze z podatków samorządom zabrał PIS (np. obniżka PIT), bo chce powrotu do centralnego sterowania wszystkim, jak za czasu komunistów. Inicjatywy regionalne nie mają przy tym rządzie racji bytu, bo samorządy muszą ograniczać wydatki. Czy ktoś tam nie dojedzie do pracy, to władzę centralną nie interesuje, ona tylko chce mieć władzę, obojętnie jakim kosztem.
Niech stają
2022-05-13 20:01:51
Jadę rano do pracy przez przejazd z zaporami. Rekord ostatniego tygodnia to zamknięcie 6 minut przed przejazdem pociągu, potem jeszcze tylko 3 minuty po przejeździe i już podniesiono szlabany. Korek zablokował ponad pół miasteczka. Nie dziwię się że kierowcy wjeżdżają na zamykający się przejazd.
Jana
2022-05-13 18:27:22
Geblewicz posłuchaj Tuska i daj ludziom podwyżki. Jak masz mało pininindzy to zapytaj Tusk skąd wziąć, może wie gdzie są zakopane
Apel
2022-05-13 18:16:42
Morawiecki, zapędz tych swoich ministrów do roboty
Spoko koko
2022-05-13 16:43:55
Najważniejsze że są pieniądze na ważniejsze dla Geblewicza wydatki, znów doprowadzi do kolizji służbowy samochód z ciężarówką której zajeździe drogę by ukarać kierowcę ktory ośmielił się skorzystać z prawa do wyprzedzania innego uczestnika ruchu drogowego, trzeba naprawić błędy strukturalne nowej siedziby by się nie zawaliła albo wydać kasę na elektryczne pojazdy które i tak nie spełnią oczekiwań. No zawsze będą "piniążki" na podwyżki dla swoich.
Ehh
2022-05-13 16:26:26
Najpierw samoloty teraz pociągi. Czy rząd PiS jeszcze cokolwiek w tym kraju ogarnia?
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.