Samorządy już wiedzą, ilu uczniów mogą się spodziewać w swoich szkołach podstawowych w najbliższych latach. Coraz mniej. Za to coraz większy odsetek wśród nich mogą stanowić uczniowie ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. To oznacza większe wyzwania dla nauczycieli, wśród których coraz mniej jest młodych osób. Te ogólnopolskie tendencje widać m.in. w raporcie o stanie realizacji zadań oświatowych w Gminie Police.

Pierwszym z kluczowych zagadnień, na które podczas przedstawiania raportu na sesji Rady Miejskiej w Policach zwrócił uwagę dyrektor Wydziału Oświaty i Kultury UM w Policach, Witold Stefański, jest demografia. O ile liczba uczniów w polickich szkołach podstawowych utrzymuje się na porównywalnym, stabilnym poziomie od 2020 roku, o tyle dane z przedszkoli stanowią jasny sygnał, że w najbliższych latach do szkół zajrzy dramatyczny niż.

- Od roku 2021, a szczególnie od roku 2024, dostrzegamy radykalny spadek liczby dzieci - podkreślił dyrektor. - Za rok, dwa zacznie się gwałtowny spadek liczby dzieci w naszych szkołach. Trzeba mieć tego świadomość.

Jeszcze w 2021 roku w