Szczeciński artysta Przemysław Cerebież-Tarabicki zaprasza na otwarcie swojej nowej wystawy, której nadał tytuł Respice finem.
Przypisywana Diogenesowi maksyma w pełnej postaci brzmi: „Cokolwiek czynisz, czyń roztropnie i patrz końca".
- Maksyma jest mi teraz bardziej niż kiedykolwiek bliska - mówi Przemysław Cerebież-Tarabicki. - Kontynuuję, ale i poszukuję, niecierpliwie zmierzam do końcowego rezultatu, ale nie mówię, że to już „finem", bo zawsze pozostaje niedosyt i poczucie, że i jakieś inne „finem" jest możliwe albo kogoś do takiego zainspiruję.
W katalogu wystawy znajduje się recenzja autorstwa Magdaleny Lewoc, która w sposób syntetyczny zdefiniowała najnowsze prace Cerebież-Tarabickiego: „W większości prac prezentowanych na wystawie Respice finem Tarabicki wykorzystuje ulubiony motyw kompozycyjny - uproszczony, geometryzujący pejzaż, który opracowuje od lat w ramach cyklu
...