Chcą Zielonego Ładu i Paktu Migracyjnego

Fot. Facebook Ewy Zajączkowskiej-Hernik  

Ewa Zajączkowska-Hernik, europoseł Konfederacji alarmuje, że wbrew wcześniejszym zapowiedziom Koalicja Obywatelska, PSL, Polska 2050 i Lewica w Parlamencie Europejskim opowiedziały się za wdrożeniem kontrowersyjnego Zielonego Ładu oraz nie mniej konfliktogennego – Paktu Migracyjnego. Przypomnijmy, że tak zwany Zielony Ład, czyli „unijna strategia wzrostu na rzecz czystszej i zdrowszej Europy” oraz Pakt Migracyjny, który umożliwi relokację imigrantów do Polski, były – i są nadal – powodem protestów, nie tylko zresztą w Polsce.

Na swoim Facebooku Ewa Zajączkowska-Hernik opublikowała apel do swoich czytelników, by rozpowszechniali tę informację, bo – jej zdaniem – media głównego nurtu tego nie zrobią oraz do europosłów, którzy popierają dwie wspomniane wyżej strategie i wiążące się z nimi procedury, by świadomi byli możliwych konsekwencji.

– Uwaga, tego Wam główne media nie powiedzą – pisze europosłanka. – KO, PSL, Polska 2050 i Lewica w Parlamencie Europejskim zadeklarowały poparcie i pracę na rzecz pełnego wdrożenia Zielonego Ładu i Paktu migracyjnego! Koalicja zdrady polskich interesów pokazała swoje prawdziwe oblicze. Wszystko po cichu, z daleka od Polski, poza kamerami. Dlatego proszę Was o nagłaśnianie tego i udostępnianie, gdzie tylko możecie! Zwracam się do europosłów KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy, którzy w komplecie zgodzili się na oświadczenie swoich grup europarlamentarnych wyrażające poparcie dla wdrażania w Polsce zielonej komuny i przymusowego zalewania nas imigrantami – wszyscy podpadacie pod art. 129 Kodeksu Karnego o zdradzie dyplomatycznej, czyli jawnym działaniu na szkodę Rzeczypospolitej Polskiej! – dodaje.

Zdaniem Ewy Zajączkowskiej-Hernik: „poparcie dla realizacji Zielonego Ładu (i to z konkretnym celem ograniczenia emisji o 90 proc. do 2040 roku!) oznacza dewastowanie naszej gospodarki i ogromne wzrosty rachunków za energię, zaś zgoda na pełne wdrożenie Paktu migracyjnego to narażenie na niebezpieczeństwo polskich kobiet i dzieci ze strony tysięcy przymusowo relokowanych imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu! Jakby tego było mało, oświadczenie wyraża też poparcie dla tzw. mechanizmu warunkowości (czyli szantażu wobec państw UE na zasadzie „albo zrobicie, co chcemy, albo nie dostaniecie pieniędzy”), wprowadzania nowych podatków i opłat unijnych oraz zmian traktatowych, by państwa narodowe miały jeszcze mniej do powiedzenia!”.

Europosłanka twierdzi ponadto, że „jeszcze niedawno, na czele z premierem Donaldem Tuskiem, zapewniali, że wcale do tego nie dążą”.

„To są ich metody działania! Pamiętajmy o tym zawsze, szczególnie podczas zbliżających się wyborów prezydenckich, gdy znów będą próbowali Was zwodzić!” – przestrzega europosłanka.

(opr. r.c.)