Co miesiąc wpłacał pieniądze na Fundację „Lux Veritatis" o. Tadeusza Rydzyka. Raz wpłacił na rzecz Fundacji Pomocy Transplantologii, za co teraz odpowiada jako oskarżony. „W obu przypadkach działałem w dobrej wierze, nikt mi portfela nie ukradł. Okazuje się, że jedną fundację można wspierać bezkarnie, a drugą nie. Ja tego nie rozumiem!" - mówił jeden z pacjentów dra Krzysztofa K., który wraz z 26 innymi odpowiada w procesie dotyczącym zarówno przestępstw korupcyjnych, jak i tzw. prania pieniędzy.
W Specjalistycznym Szpitalu im. prof. Alfreda Sokołowskiego w Szczecinie-Zdunowie czas oczekiwania pacjentów w kolejce na zabieg bariatryczny, czyli chirurgicznego leczenia otyłości, sięgał 4 lat. Jednak istniała możliwość - jak dowodzi prokuratura - skrócenia tego okresu, nawet do paru miesięcy, poprzez zadeklarowanie - byłemu ordynatorowi Oddziału Chirurgii Ogólnej i Naczyniowej tegoż szpitala - wpłaty na rzecz Fundacji Pomocy Transplantologii. Oczekiwaną od pacjentów sumą było 10 tysięcy złotych.
Jak wynika z aktu oskarżenia, korupcyjny proceder miał trwać od 2008 do 2019 r. Teraz toczy
...